Podarował nie swoje ogrodzenie.

Lokator zdemontował nie swoje metalowe ogrodzenie i podarował koledze, by ten je sprzedał w skupie złomu.

Podczas patrolowania strażnicy spostrzegli mężczyznę, który przy pomocy wózka ręcznego przewoził segment ogrodzenia metalowego. Ponieważ w pobliżu znajduje się fort, który często pada ofiarą złodziei złomu, zainteresowali się skąd pochodzi ów część ogrodzenia. Mężczyzna przyznał, że ogrodzenie wiezie do skupu metali, a otrzymał je od znajomego, który demontuje ogrodzenie posesji. Strażnicy udali się niezwłocznie na wskazaną posesję. Tam faktycznie inny mężczyzna demontował ogrodzenie wokół nieruchomości, ale - jak wykazały podjęte czynności - nie był on właścicielem tejże nieruchomości, a jedynie jej lokatorem. Właściciela o zdarzeniu dopiero powiadomiła Straż Miejska. Wszystko to działo się bowiem bez jego wiedzy i zgody.
Sprawcę dewastacji i kradzieży przekazano wezwanemu na miejsce patrolowi Policji.