Kolejni plakaciarze zdemaskowani

Małe, średnie czy duże, nielegalne plakaty i afisze mają wspólny mianownik - w równym stopniu szpecą Miasto. Pomimo zagrożenia wysokimi karami, najczęściej młodzi ludzie, naklejają je na ulicznych latarniach, obudowach urządzeń technicznych a nawet na ścianach budynków.  

Ul. Jesionowa - plakaty przywieszone za zgodą dyrektora szkoły - grafika artykułu
Ul. Jesionowa - plakaty przywieszone za zgodą dyrektora szkoły

Na terenie Piątkowa wojnę plakaciarzom wypowiedziały dwie strażniczki. Ażeby rozwiązać problem kompleksowo funkcjonariuszki postanowiły dokonać przeglądu osiedla spisując miejsca, w których przyklejono plakaty z jednoczesnym podziałem na źródło ich pochodzenia. 

W ten sposób ujawniły ponad 300 nielegalnych plakatów należących do 27 firm. W wyniku dalszych czynności wyjaśniających strażniczki zdemaskowały 17 osób (w tym 6 ujęły na gorącym uczynku), które na terenie Piątkowa trudniły się tym procederem. W jednym przypadku sprawa nielegalnego plakatowania trafiła do Sądu, natomiast pozostali sprawcy zostali ukarani mandatami. Dodatkowo zobowiązali się do oczyszczenia 292 lam oświetlenia ulicznego i 3 urządzeń technicznych.

Afisz, plakat czy jakakolwiek kartka zawierająca informacje, które chcemy przekazać innym osobom, to jeden z najpopularniejszych kanałów komunikacji. Za ich pośrednictwem     najczęściej dowiadujemy się o koncertach, okazyjnych pożyczkach, usługach czy możliwości kupna atrakcyjnych cenowo wyrobów. Ważne jest to, ażeby robić to legalnie, czyli za zgodą właściciela obiektu czy zarządcy terenu.

Kary, jakie grożą za tego rodzaju wykroczenie, są w całym zakresie - od pouczenia poprzez mandat do 500 zł aż po wniosek do Sądu o ukaranie, który zagrożony jest grzywną do 5 000 zł.