Ciężki konar odłamał się od drzewa.

Na placu zabaw u zbiegu ulic Hynka i Żwirki omal nie doszło do groźnego wypadku. O wielkim szczęściu mogą mówić bawiący się tam dzieci.

Straż Miejska Miasta Poznania. - grafika artykułu
Straż Miejska Miasta Poznania.

W chwili, gdy na placu bawiło się kilkoro dzieci złamał się kilkumetrowy konar topoli i zawisł na wysokości ok. 7 m nad bawiącymi się dziećmi!
Strażnicy miejscy przebywający na patrolu w tamtejszym rejonie natychmiast ewakuowali dzieci na teren pobliskiej szkoły. Plac zabaw zabezpieczyli i niezwłocznie wezwali straż pożarną.
Strażacy używając wysięgnika odcięli zwisający konar (o grubości ok. 40 cm). Pracę strażaków utrudniała, przebiegająca w pobliżu, linia energetyczna. Po tej operacji dzieci ponownie mogły bawić się ale tym razem bezpiecznie.
Pogoda sprzyja zabawom na wolnym powietrzu. Pora najwyższa, by zarządzający placami zabaw dokonali przeglądu stanu technicznego wszystkich urządzeń zamontowanych na placach zabaw. Dodatkowo wszędzie tam, gdzie miejsca te są usytuowane pod drzewami należy sprawdzić, czy nie ma uschniętych gałęzi. Cięcia pielęgnacyjne można wykonywać bez zgody ochrony środowiska. Odpowiedzialność za bezpieczeństwo osób przebywających na placu zabaw w pełni ponoszą podmiot zarządzający.