Strażnicy z Grunwaldu oraz pracownicy socjalni MOPR uratowali bezdomną!
Wspólne kontrole Straży Miejskiej oraz Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie nie tylko doraźnie ratują przed wychłodzeniem, ale mogą zapewnić stałą opiekę.
Relacja strażniczki rejonowej:
- Do tej pory Pani Iwona nie zgłaszała większych problemów - zawsze było napalone w piecyku, miała jedzenie, dbała o higienę. Tym razem, zaraz po wejściu do pokoju, coś mi nie pasowało. Było zimno, a kobieta siedziała częściowo rozebrana. Na pytanie co się dzieje usłyszałam, że miała drobny wypadek, upadła i boli ją biodro. Koleżankę z MOPR-u poprosiła o kule, bo ma problemy z chodzeniem i będzie dobrze. Jednak postanowiłam sprawdzić, czy możemy ją zostawić bez opieki. Niestety, przy próbie wstawania Pani Iwona upadła. W takiej sytuacji wezwaliśmy Zespół Ratownictwa Medycznego.
W ocenie ratowników kobieta prawdopodobnie złamała kość biodrową i wymaga hospitalizacji. Została zabrana do szpitala.
W rozmowie z pracownikiem socjalnym MOPR, Pani Iwona wyraziła chęć zamieszkania w ośrodku dla bezdomnych.
- Wszystkie formalności koleżanka bardzo szybko załatwiła - od ubezpieczenia aż po miejsce w stałym ośrodku, które zostało zarezerwowane i czeka tylko na jej powrót do zdrowia.
Pani Iwonie życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.