Podsumowanie majówki
Strażnicy sprawdzali, czy poznaniacy przestrzegają zasad bezpieczeństwa podczas przemieszczania się. Patrole straży były obecne w parkach, poznańskich lasach, najczęściej uczęszczanych drogach rowerowych, ale również na leśnych parkingach i oczywiście, w ostatnio najbardziej atrakcyjnym miejscu Poznania - Ścieżce w koronach drzew Antoninek. Chociaż to kapryśna aura spowodowała zdecydowanie mniejsze zainteresowanie rekreacją na świeżym powietrzu, to jednak wszędzie można było spotkać spacerujących. Wszędzie tam, spacerujący z dziećmi, na rowerach czy z kijkami, na Starym Rynku, czy w kolejce po żywność przy ul. Dworcowej ("Zupa na Głównym") - ludzie dystansowali się i zakrywali usta i nos. Kilka sporadycznych interwencji dotyczyło grupowania się osób, czy korzystania z placu zabaw, ale po wyjaśnieniu obowiązujących zasad bezpieczeństwa, wszyscy zastosowali się do poleceń strażników.
Można powiedzieć, że poznaniacy kolejny raz "egzamin" z odpowiedzialności za innych, zdali celująco!