Nieprzewidywalne interwencje

Każdy dzień w pracy strażników miejskich przynosi coś innego - nigdy nie jesteśmy w stanie przewidzieć, co się wydarzy. Trzy osoby wymagały pomocy medycznej - dwie zabrano do szpitali, a jedna trafiła do Ośrodka dla Osób Nietrzeźwych - tak zakończył się 13 dzień stycznia.

Monitoring miejski - wiata przystankowa - grafika artykułu
Monitoring miejski - wiata przystankowa

Strażnicy referatu Drogowego zgłosili dyżurnemu przerwę na posiłek. Przechodząc z parkingu do budynku zwrócili uwagę na dziwnie zachowującą się młodą kobietę - była oparta o ścianę budynku i krzyczała. Kobieta była wyraźnie zdenerwowana, a kontakt z nią był utrudniony. Funkcjonariusze wezwali na miejsce zespół ratownictwa medycznego i policję. W trakcie oczekiwania na przyjazd karetki udało się im nawiązać kontakt z rodziną i poinformować opiekunów o zaistniałej sytuacji. Kobieta została zabrana do szpitala.

Operator monitoringu miejskiego, około godz. 1:30, zwrócił uwagę na osobę siedzącą pod wiatą przystanku tramwajowego Rondo Śródka. Stosunkowo niska temperatura powietrza i brak reakcji siedzącego na zatrzymujące się tramwaje, wzbudził czujność operatora. Po zbliżeniu obiektu, na ekranie monitora operator zauważył, że co pewien czas osoba ta wpada w charakterystyczne drgawki. Interweniowali strażnicy referatu Interwencyjnego. Po konsultacji z zespołem ratownictwa medycznego mężczyznę przewieziono do ODON.

Wspólna służba z policjantem to baczenie zarówno nad porządkiem jak i bezpieczeństwem mieszkańców. Takie mieszane patrole w okolicach Starego Rynku to codzienność. Około godz. 13:30, przy ul. Wrocławskiej, funkcjonariusze zwrócili uwagę na grupę osób zgromadzonych przy leżącym mężczyźnie. Okazało się, że mężczyzna w wieku ok. 55 l. początkowo zasłabł i siedział na chodniku, po czym stracił przytomność. Do czasu przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego, wspólnie z przechodniem, mężczyźnie udzielono pierwszej pomocy przedmedycznej, a następnie został przewieziony do szpitala.