Dla ochłody?
W centralnych częściach miasta trudno szukać ogólnodostępnych akwenów, w których woda jest badana, podlega okresowej kontroli pod względem zanieczyszczeń biologicznych i przydatności do kąpieli. Za to są fontanny i inne zbiorniki pełniące ograniczone funkcje rekreacyjne, są tylko i wyłącznie "atrakcją" dla oczu. Wybetonowane fontanny, wodotryski i inne zbiorniki wypełnione wodą, nie podlegającą oczyszczaniu. Można przy nich miło spędzić czas, ale nie wolno się w nich kąpać. To nie są kąpieliska, a każdy kto wchodzi do takich zbiorników robi to na własną odpowiedzialność.
Mandat jest chyba najmniejszą karą, jaka może się zdarzyć - choroby skóry czy przewodu pokarmowego zwłaszcza u dzieci, grożą każdemu, kto będzie wchodził do takich zbiorników. Jeżeli dodamy do tego możliwe urazy przy upadku, to będziemy mieli całe spektrum zagrożeń związanych z kąpielą w fontannie.