Pracownia ARPA z zespołem stworzyła najlepszy projekt na Kładkę Berdychowską

Ogłoszono wyniki konkursu na wykonanie koncepcji architektonicznej kładki Berdychowskiej nad Wartą i Cybiną, która ma połączyć Chwaliszewo, Ostrów Tumski i Berdychowo. Wygrała praca kryjąca się pod numerem 622435, którą stworzył zespół autorski pod przewodnictwem ARPA Architektoniczna Pracownia Jerzego Gurawskiego, w skład którego weszły również: SKI Studio Błażej Szurkowski, MS86A Maciej Sokolnicki Architekt oraz Adam Turczyn. W drugiej połowie 2019 roku powinny ruszyć prace budowlane, a dwa lata później kładka ma zostać oddana do użytku.

I nagrodę otrzymał zespół autorski pod przewodnictwem ARPA Architektoniczna Pracownia Jerzego Gurawskiego - grafika artykułu
I nagrodę otrzymał zespół autorski pod przewodnictwem ARPA Architektoniczna Pracownia Jerzego Gurawskiego

- Stary Rynek i Malta są ikonami Poznania. Myśląc o przyszłości musimy stwarzać warunki, by turyści i mieszkańcy mogli się łatwo i szybko, zarówno pieszo jak i rowerem, przemieścić z jednego miejsca do drugiego. Mam nadzieję, że zwycięski projekt spotka się z aprobatą nie tylko komisji konkursowej, ale przede wszystkim mieszkańców Poznania - mówił Jacek Jaśkowiak, Prezydent Miasta Poznania.

Połączy trzy brzegi

Obiekt stanowić będzie połączenie komunikacyjne rejonu Kampusu Politechniki Poznańskiej, czyli tzw. Berdychowa, z południową częścią Ostrowa Tumskiego i lewobrzeżną częścią Poznania w rejonie Chwaliszewa. Ułatwi też przedostanie się z okolic Malty na Stary Rynek.

- Na ten projekt należ patrzeć z punktu widzenia całościowych działań miasta w zakresie powrotu nad rzekę. Chcemy, żeby Poznań, jego mieszkańcy, ale również turyści, mieli poczucie, że Warta nie jest ciałem obcym. To jest część naszego miasta, przy którym Poznań się budował i rozwijał. Mam nadzieję, że kładka będzie również jednym z takich ciał - stwierdził Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta.

Na powstaniu kładki skorzystają zarówno piesi, jak i rowerzyści, dla których ta przeprawa będzie uzupełnieniem infrastruktury rowerowej po obu stronach Warty.

Kładka Berdychowska wpisuje się w strategię na rzecz Warty, która przewiduje powstawanie kładek, dzięki którym nadwarciańskie tereny będą aktywizowane. Już teraz, dzięki powstawaniu kolejnych odcinków Wartostrady, mieszkańcy Poznania przychodzą nad rzekę i spędzają tam wolny czas. Budowa tej kładki jeszcze bardziej uatrakcyjni tereny nad Wartą.

Kładka będzie zupełnie nową konstrukcją. Pierwotnie planowano wykorzystanie przęseł ze starego mostu kolejowego na Starołęce. Zrezygnowano jednak z tego, ponieważ PKP PLK domagało się od Miasta, w zamian za przekazanie przęseł, zwrócenia kosztów związanych z ich magazynowaniem i konserwacją - około 2 mln zł.

Aż 22 prace

- Najistotniejsze jest to, że projekt Kładki Berdychowskiej zostanie zrealizowany. Mamy zabezpieczone w budżecie środki w wysokości 30 mln zł. Mam nadzieję, że werdykt będzie satysfakcjonujący wszystkich zainteresowanych tą niezwykle ważną inwestycją. Przede wszystkim staraliśmy się bardzo dobrze przygotować założenia, żeby wykonawcy projektów wiedzieli czego miasto oczekuje. Chodziło też o to, by zwycięska praca była zrealizowana i przełożona na konkretny projekt budowalny i wykonawczy - wyjaśniał Maciej Wudarski, zastępca Prezydenta Poznania.

Konkurs ogłoszono 20 grudnia zeszłego roku. W ciągu miesiąca złożono 44 wnioski o dopuszczenie do uczestnictwa w konkursie. Do 30 kwietnia wpłynęły ostatecznie 22 prace.

Wymogiem udziału w konkursie było 10-letnie doświadczenie oraz posiadanie w dorobku dziesięciu projektów w odpowiedniej specjalności. Miastu chciało mieć gwarancję pozyskania najlepszej koncepcji. Miała ona wyróżniać się wysoką jakością architektoniczną, dbałością o formę i detal, a także nie ingerować w osie widokowe, ani przysłaniać panoramy Ostrowa Tumskiego i Katedry.

Przedłożone prace miały w szczególny sposób ujmować takie walory, jak "jakość i atrakcyjność dla użytkowników, a także mieszkańców i osób postronnych odwiedzających tę okolicę. Obiekt musiał wpisywać się w sposób harmonijny w pejzaż miasta. Nie mógł ingerować w osie widokowe i przysłaniać panoramy Ostrowa Tumskiego i Katedry. Zaprojektowana kładka musiały wyróżniać się wysokiej jakości architekturą, zarówno w zakresie formy, jak i dbałości o detale".

Na spotkaniu 29 maja sąd konkursowy, który liczył 14 osób i któremu przewodził prof. Sławomir Rosolski, "wykazując dużą jednolitość i zbieżność  poglądów w trakcie ostatecznego głosowania" dokonał wyboru zwycięskiej pracy oraz drugiego miejsca, przyznano również jedno wyróżnienie.

Prace nie były podpisane, a jedynie miały przyporządkowane numery, żeby komisja konkursowa niczym się nie sugerowała. Dopiero tuż przed prezentacją komisyjne otwarto koperty z identyfikatorami nagrodzonych prac. Nagrodzeni twórcy poznali werdykt dopiero na oficjalnej prezentacji.

Następnym krokiem będzie rozpoczęcie procedury podpisania umowy o wykonanie projektu budowlanego z wybraną pracownią architektoniczną. Przewidywany termin podpisania umowy szacowany jest na połowę lipca. Zwycięzca podpisze umowę, w ramach której zaplanowano 360 dni na wykonanie dokumentacji projektowej na podstawie pracy konkursowej oraz uzyskanie wszystkich stosownych zgód i pozwoleń niezbędnych do wybudowania obiektu. Następnie przewiduje się 24 miesiące na wykonanie robót budowlanych, począwszy od dnia podpisania umowy z wykonawcą. W drugiej połowie 2019 roku powinny ruszyć prace budowlane, a dwa lata później zostać oddana do użytku.

Za zajęcie pierwszego miejsca przeznaczono nagrodę w wysokości 50 tysięcy zł. Autorzy prac z miejsca drugiego dostali 30 tysięcy zł, a projektanci wyróżnionej pracy - 15 tysięcy zł.

Kładkę zaprojektuje...

Przed ogłoszeniem wiadomo było, że zwycięska praca miała przyporządkowany numer - 622435. Prof. Sławomir Rosolski, przewodniczący sądu konkursowego, wyjaśnił jakie były kryteria oceny, ale także zacytował opinie sądu konkursowego o nagrodzonych pracach

- Sąd konkursowy zgodnie z regulaminem konkursu dokonał oceny spełnienia wymagań formalnych przez uczestników konkursu oraz oceny złożonych prac konkursowych według następujących kryteriów: atrakcyjność formy i funkcjonalność rozwiązań mostu wraz z uwzględnieniem jego połączenia z otoczeniem, jakość i oryginalność rozwiązań techniczno-konstrukcyjnych oraz uwarunkowania finansowe realizacji - tłumaczył prof. Sławomi Rosolski.

W uzasadnieniu jury podkreśla, że I nagroda została przyznana "za szczególną atrakcyjność, oryginalność formy oraz funkcjonalność rozwiązań kładki /przeprawy wraz z uwzględnieniem jej połączenia z otoczeniem. Formułowanie zadania projektowego wyróżnia kształtowanie formy ze względu na jej lekkość, prostotę, harmonię, ażurowość, transparentność  na prawach szczególnej kreacji miejsca i przestrzeni w odniesieniu do połączenia przeciwległych biegów rzeki".

"Kładka została zaprojektowana jako zawieszenie nad lustrem wody dwóch naprężonych, smukłych wstęg mających za zadanie spiąć dwa brzegi Warty włączając szczególne miejsce jakim jest cypel Ostrowa Tumskiego rozdzielający jej brzeg - tak by nie naruszyć, a zarazem podkreślić pejzaż Miasta zwracając szczególna uwagę na Katedrę".

"Na uwagę zasługują przedstawione w pracy schemat spięcia dwóch brzegów Warty oraz  schemat aktywizacji cypla na Ostrowie Tumskim oraz tras pieszo-jezdnych".

"To co bardzo zaskakuje, a zarazem wyróżnia pracę to to, że obie części kładki charakteryzują się klasyczną oszczędnością środków wyrazu, które jak autor określił: "Pomimo swojego modernistycznego rodowodu nie posiadają przebrzmiałych wzorów estetycznych sprzed niemal stu lat".

Autor zwrócił uwagę na fakt, iż przyjęte formy nie starają się eksponować struktury, a jedynie uwypuklić logikę konstrukcji, stąd dynamiczne i ekspresyjne linie łuków nawiązujących do istniejących i rozpoznawalnych konstrukcji mostów Św. Rocha oraz Biskupa Jordana, mając za zadanie w sposób najbardziej neutralny wpisać się w strukturę miasta.

Dążenie do zachowania minimalistycznego charakteru formy Kładki Berdychowskiej  - może uczynić z niej ikonę przypisaną miastu Poznań.

Zwycięski zespół autorski, oprócz pracowni ARPA, tworzą: SKI Studio Błażej Szurkowski, MS86A Maciej Sokolnicki Architekt oraz Adam Turczyn.

II nagroda przypadła pracowni CDF Architekci, a wyróżnienie trafiło do pracowni SEE.

RB