Rzecz miała miejsce w niedzielę, kilka minut po godzinie ósmej na przystanku, na ulicy Podgórnej. Mężczyzna, który najprawdopodobniej przesadził z alkoholem zasnął na ławce na przystanku. Kiedy spał przysiadło się do niego dwóch młodych mężczyzn i przeszukało kieszenie - wyjęli jakieś przedmioty i oddali się.
Operator zaobserwował ich na ul. 3 Maja jak na moment wchodzą do mieszczącego się na tej ulicy lombardu - gdzie najprawdopodobniej chcieli spieniężyć łup. Operator poinformował o sytuacji patrol straży miejskiej - podając funkcjonariuszom rysopis jednego z podejrzanych o kradzież. Dalej przy pomocy kamer śledził złodziei. Strażnicy z referatu Stare Miasto zauważyli mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi, na wysokości Al. Marcinkowskiego i placu Wolności.
Podczas rozmowy podejrzany oświadczył, że posiada telefon komórkowy, który jest jego kolegi, co oczywiście okazało się kłamstwem, gdyż telefon komórkowy okazano obudzonemu na ławce Poznaniakowi, który po podaniu kilku numerów telefonów potwierdził, że telefon należy do niego.
Sprawcę kradzieży - 21 latka z Elbląga oraz poszkodowanego - 23 latka przewieziono do Komisariatu Stare Miasto w celu złożenia wyjaśnień.
Zobacz również
16. PKO Poznań Półmaraton
Deratyzacja 2024
Interwencje strażników w lutym
