Wielkie sprzątanie w centrum miasta

Strażnik rejonowy Referatu Nowe Miasto doprowadził do uporządkowania zanieczyszczonej i zaniedbanej nieruchomości. Właściciel działki przyjechał ze Środy Śląskiej, a koszty samego porządkowania wyniosły ok. 1 100 zł.

Nieruchomość przed porządkowaniem - grafika artykułu
Nieruchomość przed porządkowaniem

Niezamieszkana prywatna działka, położona w bezpośrednim sąsiedztwie dworca autobusowego Rataje, od kilku lat wykorzystywana była przez bezdomnych. Brak nadzoru ze strony właściciela doprowadził do sporych zaniedbań - dawne pawilony handlowe zamieniły się w miejsca spotkań "amatorów tanich trunków", wszędzie panował olbrzymi bałagan, a śmieci przykrywała warstwa wybujałego zielska. Częste interwencje straży miejskiej i policji w okolicach dworca Rataje dotyczyły uciążliwości powodowanych przez bezdomnych - zaczepki, wulgarne słownictwo, czy widok osób pijanych, to najczęściej powtarzające się zgłoszenia. Strażnik rejonowy postanowił doprowadzić do "likwidacji" miejsca spotkań bezdomnych poprzez uporządkowanie całego terenu. W tym celu funkcjonariusz nawiązał kontakt z właścicielem nieruchomości, mieszkańcem Środy Śląskiej, przedstawił stan faktyczny jaki ma miejsce i zaprosił go do Poznania, na spotkanie w terenie. To, co mężczyzna zobaczył na miejscu, przerosło jego wyobrażenie. Reakcja była natychmiastowa - pracownicy wynajętej firmy usunęli stare pawilony, posprzątali wszystkie śmieci i wykarczowali zarośla.

W ubiegłym roku strażnicy rejonowi przeprowadzili ponad 3 800 interwencji wobec osób odpowiedzialnych za utrzymanie czystości i porządku na terenie nieruchomości.