Numerek kończy 81 lat!

Oznaczenie budynku numerem porządkowym, zwanym także policyjnym, jest obowiązkiem spoczywającym na właścicielu, administratorze lub dozorcy. W Polsce pierwsze rozporządzenie nakazujące oznakowanie nieruchomości numerem pochodzi z 24 października 1934 roku.

Strażnicy referatu Wilda w trakcie kontroli oznakowania ulic i posesji - grafika artykułu
Strażnicy referatu Wilda w trakcie kontroli oznakowania ulic i posesji

Jedna z osób wskazana przez ustawodawcę, musi w miejscu widocznym umieścić tabliczkę z numerem porządkowym. W praktyce nie zawsze jest to tabliczka. Numer porządkowy można uwidocznić np. przez wymalowanie go na elewacji budynku. Ważnym jest, ażeby spełnić warunek widoczności, czyli zapewniający dobrą orientację.

Jeszcze do niedawna numerek ten musiał być oświetlony. Obecnie ustawodawca z takiego wymogu zrezygnował jednak dodał obowiązek umieszczania pod numerem nazwy ulicy lub placu, przy którym nieruchomość się znajduje. Wykonanie tego obowiązku sprawdzają strażnicy. W ramach corocznych jesiennych kontroli, na blisko 7 000 sprawdzonych nieruchomości, ilość ujawnionych uchybień nie przekracza 1 %.

Najczęściej tabliczki z numerami są zasłonięte przez wybujałą roślinność, umieszczone są na elewacji budynku z dala od drogi lub nie posiadają nazwy ulicy czy placu.  Strażnicy każdorazowo wskazują na konieczność usunięcia usterek i ustalają termin ponownej kontroli.

Można zastanawiać się, czy wymóg ten jest potrzebny, czy też nie zwłaszcza, że w Polsce pierwsze rozporządzenie nakazujące oznakowanie nieruchomości numerem pochodzi z października 1934 roku, a więc ponad 80 lat temu.

Powodów, dla których ustawodawca wprowadził taki obowiązek jest wiele, ale jako najważniejszy należy wskazać bezpieczeństwo mieszkańców. Dobrze widoczny numer nieruchomości ułatwia służbom ratunkowym dotarcie pod wskazany adres. Jest to szczególnie ważne na terenie osiedli peryferyjnych o zdecydowanie mniejszym natężeniu oświetlenia ulicznego aniżeli w centrum miasta. Dobra orientacja w terenie równie ważna jest dla spraw mniejszej wagi, takich jak dostarczanie przesyłek kurierskich czy zwykłe odwiedziny znajomych.